Ktoś umieścił w Internecie obrazek z wymownym zdaniem, które wydało mi się dziwnie znajome, choć zaniepokoiła mnie dosadność przesłania wyrażona wulgarnie. Niemniej jednak ta wypowiedź spowodowała, iż zaczęłam wertować miliony kartek w mojej głowie w poszukiwaniu odpowiedzi. Uśmiechnęłam się sama do siebie, kiedy z pomocą przyszedł poczciwy Miłosz, bo to właśnie on, jakiś czas temu, zostawił ślad w mojej pamięci i aż trudno uwierzyć, że tak różne słowa mogą wyrazić taką samą myśl...
Podpatrzone zdanie brzmiało tak (z góry przepraszam nieco wrażliwsze dusze za słowo brzydkie i wulgarne): „ Czasami czuję się tak ch...owo, że chce mi się śmiać...”
I przypomniał mi się fragment wiersza Cz. Miłosza „Walc” : „Jest taka cierpienia granica, za którą się uśmiech pogodny zaczyna...”
...chyba bliżej mi do Miłosza:)
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, udostępnianie całości lub fragmentów bez zgody autora zabronione.